czwartek, 2 sierpnia 2012

Zimowe nastroje dzikich stworzeń......


















Wyznawcy czy szaleńcy....... ????


Staje się tradycją zachowanie elektoratu PiSu oraz wyznawców Rydzyka w miejscach pamięci, zwłaszcza na grobach powstańców warszawskich, zapominając o dobrych manierach oraz kulturze osobistej, jak zwykle stado "genetycznych patriotów" nie omieszkało pochwalić się swoimi stadionowymi manierami, najwidoczniej zamknięto stadiony i miejsca gdzie wpuszczają tego typu pospolitą dzicz, gdzie mogli się do tej pory wyszaleć. Może utwórzmy specjalne parki dla nich i postawmy odpowiednie znaki, żeby normalni ludzie mogli omijać pisowską hołotę z daleka.

Ewidentnie widać mrugający na czerwono wskaźnik kultury genetycznych patriotów, który co chwilę daje o sobie znać i przypomina nam, że tam gdzie pojawią się bojówki Kaczyńskiego zawsze będzie chlew i trzoda, kultura stała się dla nich towarem deficytowym zresztą z rozumem u nich podobnie. Bo przecież każdy inteligentny rozumny człowiek zdaje sobie sprawę, że nie uprawia się polityki w takich miejscach i nie robi się z pamięci poległych spędu politycznego w celu pokazania, jakimi są patriotami. Nie musza nam przypominać takich rzeczy dobrze znamy zachowanie a jej forma i treść zapisała się w naszej pamięci przy tego typu uroczystościach.

Jakakolwiek próba przywrócenia ich na łono normalności może okazać się bezowocną próbą oswojenia rekina, wiadomo, że nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie próbował podchodzić do prymitywnego zwierzęcia w celu przekonania go, że inni wcale nie gryzą i nie chcą zrobić mu krzywdy, prymitywne zwierzę ma tylko jeden cel podobnie jest z tańczącymi na grobach wyborcami PIS.

Wyborcy PIS podchodzą z takim entuzjazmem do tego typu uroczystości oraz możliwości wykazania się przed swoim zachwycającym się tego typu idolem, któremu jak widać takie zachowanie przypadło do gustu i aprobuje tańczących z trumnami, sterując nimi jak kukiełkami we własnym teatrzyku zabaw, bez opieki dorosłego i żadnej kontroli nie zdając sobie sprawę z tego, że taka zabawa może źle się zakończyć. Oczywiście odpowiedzialność nie jest mocną stroną prezesa, dlatego jak zwykle zwali winę na innych, bo w końcu, za co może być odpowiedzialny człowiek pozbawiony skrupułów, żeby dopchać się do władzy? Chyba za nic, więc czekajmy na efekt wojny którą wypowiedział naszemu narodowi i dajmy mu po raz kolejny dowód na to, że genetyczni patrioci nie mają u nas szans! 

Dla przypomnienia.....