poniedziałek, 30 stycznia 2012

Panika Kaczyńskiego....

Kaczyński dąży do rozlewu krwi.... widać po sposobie w jaki podburza ludzi w swoich przemowach. W swoich haniebnych mowach szczuje swoich zwolenników do prowokowania legalnie wybranej władzy…. Prędzej czy później jego sen się ziści i naprawdę doprowadzi do rozlewu krwi….. już teraz różnego rodzaju forumowi krzykacze namawiają do tego krzycząc, że na wiosnę niby coś się zacznie…… ludzie mają wyjść na ulicę i zaczną się dziać różne rzeczy….. nie wiem czy zdają sobie sprawę z własnej bezmyślności i nie rozumieją ….. że próbują podnieść rękę na rodaka, na brata, ojca, matkę, sąsiada, na syna…… czas skończyć z pobłażaniem pisowskiemu terrorowi i przywołaniem ich do porządku…..

Jakakolwiek próba zdobycia władzy siłą może zakończyć się tylko w jeden sposób….. postawienie przestępców przed sąd oraz trybunał…. I nie pisze o naszym trybunale….. piszę o międzynarodowym trybunale sprawiedliwości….. to tam będzie koniec wszelkiego rodzaju agresywnych uzurpatorów….

Ulica nie jest miejscem do ciągłego przedstawiania swoich pretensji i prowokowanie władzy….. prawi i sprawiedliwi dumnie szli do władzy z hasłami o solidarności i praworządności…. Co się teraz stało z ich hasłami…. ??? wytarli sobie nimi twarz z teraz latają po ulicach z pochodniami z okrzykami obrażając każdego, kto nie popiera ich racji….. z jakiej racji mam popierać tego typu chamskie zachowanie i demonstracje……. Ja swoje poglądy przedstawiłam w trakcie wyborów…… szanowanie poglądów innych wcale nie znaczy, że będę szanować ludzi albo raczej dzicz latającą po ulicach z pochodniami……

Jeżeli partia polityczna koncentruje się na szczuciu ludzi.. to musi liczyć się z faktem, że któregoś dnia będzie trzeba ponieść odpowiedzialność za swoje działanie…… żeby znowu potem nie było na Tuska…..


środa, 4 stycznia 2012

Kto jest Red John...???

No więc kto jest tym Red Johnem…. pytanie odnośnie mojego ulubionego ostatnio serialu kryminalnego noszący tytuł „Mentalista” kryminał lekki, przyjemny i ma wiele z komedii…. świetnie dobrana obsada i świetna zabawa dla ludzi uwielbiających zagadki umysłowe….

Od samego początku nurtuje mnie ciągle to samo pytanie, co bohaterów tego serialu….. poszukiwany wredny i okrutny morderca wokół, którego toczy się cały serial.... a w między, czasie detektywi prowadzą inne śledztwa…. od czasu do czasu wracając do Red John, który po raz kolejny atakuje i morduje kolejną osobę…..

Oczywiście Red John musiał się już pojawić w jednym z odcinków… inaczej nie miałoby to żadnego sensu…..nie może być przecież jedną wielką niewiadomą przez cały serial..…. skoro postać pojawiła się w filmie to trzeba zakładać, że śledząc cały film w jakiś sposób zdradził się…
Red John musi być lustrzanym odbiciem w sposobie myślenia działania głównego bohatera Patricka Jane…..takie wnioski są oczywiste zawsze jest przed Patrickiem i zawsze kontroluje całe otoczenie.... 

Mam dwa typy. 
Pierwszy:
Detektyw J.J.LaRoche – przenikliwy bystry z umiejętnościami porównywalnymi z Patrickiem Jane…. Pojawia się w kilku odcinkach..… ma wszystkie cechy pasujące do człowieka.. który potrafi skomplikować sprawy i jednocześnie rozwiązywać za pomocą swoich umiejętności, to dzięki niemu Patrick trafił na fałszywego Red Johna..... gdy zginęła żona fałszywego Red Johna wiedział o tym, że detektyw Teresa Lisbon chce ją odwiedzić, chwilę potem fałszywa żona zmarła….. mimo to nie wyobrażam sobie, żeby sympatyczny i lekko ciapowaty detektyw potrafił tak skrupulatnie zacierać za sobą ślady i miał umiejętności w sterowaniu innymi......dlaczego daje jakieś 30% szans, że to on jest Red John.....

Drugi:
Bret Stiles granego przez Malcolma McDowell – w tym przypadku mamy do czynienia z mrocznym i niebezpiecznym pożeraczem umysłów, który ma do dyspozycji całą armię sekciarzy gotowych na wszystko…….jego sekta kilkakrotnie skrzywdziła kogoś na jego rozkaz …. Problem w tym, że sprawcy przeważnie wpadają i nie pasują do sposobu działania Red John, w przypadku przestępstw dokonywanych przez sekciarzy zawsze chodzi o członków sekty.... lub wrogów Bred Stiles …. sam Bret Stiles sprawia wrażenie jakby dużo wiedział ....a swoją tajemniczość próbuje czasami podsycić prowokując Patrica Jane do kolejnej rozgrywki jaka odbywa się pomiędzy nimi …. Potrafi manipulować ludźmi i ma podobne cechy, co detektyw J.J.LaRoche czy Patric Jane……. jemu daje pozostałe 70%....jednak sam Patrick z jakiegoś powodu nie bierze go pod uwagę.... i szukam właśnie tej skazy w mojej dedukcji..... na tą chwilę nie mam żadnych innych podejrzanych…..

W trzeciej serii gdzie dochodzi do konfrontacji pomiędzy podszywanym Red John a Patricem Jane tylko przez chwilę wierzyłam w to, że to był prawdziwy Red John…. W kolejnym odcinku ktoś sprzątnął główne dowody..... a następnie człowieka, który miał pozbyć się dowodów..... sam Patric Jane również uważa, że to nie koniec….. wychodzi, więc na to, że Red John nadal żyje i manipuluje nie tylko dowodami, ale i świadkami…. Ma dojść do 5 serii… więc koniec nadal jest odległy…. A ja nadal nie wiem kim jest Red John…..?????