Czyżby
prezes bał się władzy…..??? ….. albo może marzy mu się samodzielna władza… z
tym jestem w stanie się zgodzić…. nie poradził sobie próbując tworzyć koalicję
z PO…. nie poradził sobie z SO i LPR…. tym bardziej nie poradzi sobie z SLD…….
Nie
jest w stanie dostać władzy samodzielnie… nigdy nie znajdzie tylu wyborców ,
którzy sprawiają mu tą przyjemność i dadzą mu możliwość budowę IV RP….. jest
skazany na margines polityczny spychany przez samego siebie….… to wszystko,
dlatego, że jako polityk nie jest w stanie dojść do porozumienia z innymi
liderami partii…. Kłótliwa i ksenofobiczna osobowość bierze górę u niego zawsze
górę i zawsze ma jakieś…. ale… polityka budowana na wzajemnych animozjach
doprowadziła do tego, że w latach 2005-2007… w krótkim czasie stracił zaufanie
społeczeństwa….. człowiek, który nie posiada zdrowych relacji między ludzkich
nie powinien zajmować się polityką i próbować uszczęśliwiać nas na siłę……. niech się najpierw zajmie własnym podwórkiem……
Tak
poza tym sądzę, że to jedno wielkie mydlenie oczu….. dobrze wie, że nie ma
szans na władzę, dlatego próbuje przekazać swoją myśl, że niby mu na tym nie
zależy….. nam też nie zależy na tym, żeby Kaczyński wrócił do władzy……, po co
nam narodowa maruda i malkontent….. który znowu zacznie obrażać ludzi…..