Sąd I instancji ma ponownie osądzić Piotra R. i Andrzeja K., oskarżonych o płatną protekcję w "aferze gruntowej". Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek Ryby uchylił wyroki skazujące obu podsądnych. Uzasadnienie wyroku utajniono."
Nie wiem komu mam podziękować za kilka lat
pracy organów ściągania oraz wydanych pieniędzy.... przecież warto
przypomnieć, że przez całą akcje zorganizowaną przez CBA i ich szefa Kamińskiego..... Lepper odszedł w niesławie... rozpadła się
koalicja i rząd.... skutek tego to jeszcze prawdopodobne samobójstwo
Leppera.... czy koszta były warte.... ????
Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że Kaczyńskiemu
udało się upodlić Leppera pozbyć z sejmu to odpowiedź brzmi ... nie... takie rzeczy robi się w sposób demokratyczny nie łamiąc przy tym prawa i przepisów oraz bez wykorzystywania służb specjalnych....... jeżeli efektem tego jest
śmierć Leppera to odpowiedź brzmi również...... nie.....
W sumie nie napisałam, komu za to można
podziękować..... jest kilka propozycji.. oczywiście Kamiński i jego akcja zwana
inaczej "fiasko" (ciekawe czy jakaś jego akcja dobiegła końca i są z
tego sukcesy) żeby nie było czepiania się.... to Kaczyński zatrudnił
Kamińskiego, więc siłą rzeczą to jest również wina Kaczyńskiego....trzeba ponieś konsekwencje zatrudniania patałachów...... to Kaczyński
stwierdził, że za każdym ministrem z SO szedł agent CBA..... co za tym idzie musiał
zainicjować całą akcje i dobrze wiedział co się świeci..... trzeba też
nadmienić Ziobrę... bez niego również niewiele wiedzielibyśmy o całej
akcji..... ten ma na koncie same porażki, więc można śmiało dopisać tą do jego
konta......
Teraz po latach gdy te wszystkie gierki i
zabawy Kaczyńskiego, Ziobry i Kamińskiego przynoszą owoce, zaczynam się
zastanawiać kto jeszcze uważa i twierdzi, że rząd prawych i sprawiedliwych był
w stanie naprawić sytuacja w kraju i był to rząd fachowców…?????.... Łatwo jest wydawać
wyroki w trakcie konferencji jednak w praktyce... byle prawnik wyciągnie takich
ludzi z celi ponieważ dowody są marne, świadkowie nic nie mówią…. a sami agenci
działali poza granicami prawa łamiąc czasami przepisy……