piątek, 2 lipca 2010

Jak blondyna zmanipulowała piskatych.

W związku z licznymi dziwnymi sytuacjami, jakie mi się zdarzają na forum, lub na priva napisałam post, który miał na celu uświadomić PISkatym, że są w gruncie rzeczy niekomunikatywnymi osobnikami o dziwnych przekonaniach i cechach charakteru równe marginesowi społecznemu. Nie spodziewałam się jednak, że post mój odniesie dodatkowe skutki uboczne, sama nie wiem, co się do tego przyczyniło, dziwna skomplikowana konstrukcja mojego postu, czy może naiwność oponentów?.................... Sama nie wiem, co było przyczyną, tego, że wielu PISkatych przyjął mój tekst, jako fakt i bardzo chętnie przyjmowali mnie w swoje szeregi, tak oto spore grono PISkatych zostało wkręconych, zmanipulowanych……… jednym słowem zrobiłam z nimi to, co robi, na co dzień Kaczyński lub całe PIS przekonałam ich, że białe jest czarne……………… 


Jak ktoś przeczyta mój post, dojdzie do przekonania, że tylko prawdziwy naiwniak dałby się tak łatwo wkręcić, jest zbyt wiele emocjonalnych wycieczek w kierunku zachowań ludzi o nikłej reputacji, że nie ma szans, aby ktokolwiek uwierzył w moją nagłą przemianę, a jednak stało się! Ja blondynka dokonałam tego samego, co zrobił z nimi Jarosław K i nie było to wcale trudne, kilka słów dokonało istnego cudu. A ponoć są odporni na manipulacje, sami się przekonajcie…………… 


Najbardziej dziwi mnie jednak fakt, że kilka osób, które tak chętnie przyjmowało mnie w swoje szeregi nie widziało nic dziwnego w sposobie, w jaki mnie ponoć przekonali, i które wymieniłam w poszczególnych punktach, czy muszę dodawać, że są to środki prymitywne, pełne nienawiści, złości, wrogości oraz innych negatywnych cech, czy tak wygląda ich system wartości? 


Chce wam przytoczyć jeden z ciekawszych postów „polak_katolik” cyt:……… „Nie rozumiem, dla czego się tłumaczysz siostro z decyzji, jaką musiałaś podjąć kierując się rozsądkiem, sercem i troską o Polskę? Przecież nie ma alternatywy! Witamy kolejną zabłąkaną owieczkę!. Z Panem Bogiem!”………. 


Mogłabym w tym miejscu napisać bardzo wiele, ale chce się odnieść tylko do mojego postu i jego reakcji, katolik jak podkreślił polak nie widział nic złego w tym jak zostałam przekonana do głosowania na PIS, a przecież opisałam dokładnie prawie wszystkie ich metody, jakie zastosowali wobec mojej osoby, czy tak postępuje katolik, na co dzień, a potem tłumaczy takie zachowanie koniecznością potrzeby, jak najwięcej ilości głosów, które są potrzebne PIS…………….. 

„I ja mam swojego kandydata zgadnijcie kogo” 


Pod wpływem pewnych czynników ogłaszam, że od tej pory głosuję na PIS, zaznaczam, że decyzja została podjęta samodzielnie …….. niestety każdy z nas w pewnej chwili musi dojść do takich samych wniosków jak ja, przecież to oczywiste, że PIS musi rządzić, chyba nie muszę podawać żadnych argumentów …… bo po co? ………… podam wam tylko, jakie czynniki przekonały mnie ostatecznie: 


1. Opryskliwe emaile, nie jestem w stanie ich opublikować, ze względu na ich odrażającą treść. Tłumaczę to sobie, katolicką miłość rodaków. 


2. Liczne posty na forum, które obrażają mnie i moją rodzinę, służę zrzutami (ponad 300 postów) planuje je wkrótce skasować, w końcu teraz jestem również po stronie moich braci z PIS, te zapiski pozwolą mi na zapoznanie się z ich językiem i dostosowaniem do ich mentalności…………….. 


3. Pomogli mi również przyjaciele z portalu, bez nich nie wiedziałabym, że za pisanie postów należą mi się pieniądze……… w końcu ponoć nic nie jest za darmo, bez nich też nie wiedziałabym, że jestem sprzedajną ……………. itd. że mam 100 kg wagi, jestem brzydka, pryszczata i pozbawiona rozumu, chyba znają mnie już dosyć dobrze, dlatego, aby podnieść swoją wartość musiałam w końcu ulec…………… 


4. Kolejny powód to moja narodowość, głosując na PIS będę wreszcie prawdziwą Polką, dla mnie to bardzo cenna i ważna rzecz. Teraz ponoć jestem, Żydówką, Rosjanką, Niemką, Azjatką, sami widzicie spory wybór, jak tu się połapać i zorganizować sobie życie, różne języki różne religie………… 


5. Kolejny powód to nowy profil, jaki się pojawił. Jest dla mnie jak bliźniacza siostra, jak moje lustro i cień, nazywa się „angela.net” bez względu na to, jaki będę miała uśmiech, makijaż, czy uczesanie, ona również jak każdy przyzwoity PISowiec dba, aby uszczęśliwić mnie na siłę. 


W ramach pokuty za swoje grzechy będę musiała powtarzać wyżej wymieniony post, dobrze wiecie, że sobie zasłużyłam…………… może nie mam racji? Ponoć 55% kobiet nie używa mózgu, cieszę się, że należę do pozostałych 15%.......................................... 


Link do dyskusji……….. 


http://tnij.org/g2zb - ze względu na zmiany na onecie nie da się już otworzyć tego linku, sam wątek został stracony na wieki mimo to nadal w pamięci mam tamte wydarzenia 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz