Otóż w Newsweek pojawił się sondaż dotyczący wypowiedzi Macierewicza, w której sugeruje, że ktoś nam wypowiedział wojnę.... wynik sondażu nie powinien zaskoczyć ludzi rozsądnych.... jest przecież oczywiste, że nawet większość pisowców nie wierzy w żaden zamach i jest to tylko zabawa zespołu Macierewicza....
Czy uważasz, że Rosja wypowiedziała Polsce wojnę?
11% TAK .............................................................. 89% NIE
Coś mi się wydaje, że propaganda Macierewicza trafiła w próżnię i nikt nie kupuje jego bajek o bombach zamach i wojnie z Rosją.....
Zastanawiam się teraz jak teraz z tego będzie próbował wyjść.....jest kilka możliwości....... pierwsza możliwość - prawdopodobnie będzie nadal trzymał się swojej wersji.... i powtarzał w kółko robiąc z ludzi wariatów... przy okazji również z siebie...... druga możliwość - poczeka na powolne wyciszenie i odejdzie w cień.... do tego przyczyni się Jarosław Kaczyński widząc, że cała afera posunęła się za daleko i trzeba wyhamować ..... trzecia możliwość - stanie się outsiderem i będzie walczył o swoją godność i prawdę poza strukturami PIS, którzy już chyba ochłonęli po wygłupach Macierewicza i dobrze wiedzą, że robi wiele szkód..... ledwo przeminęły pierwsza echa jego wypowiedzi a już po raz kolejny podsyca atmosferę swoimi chorymi insynuacjami....
"Antoni Macierewicz (PiS ) zapewnił, że swoich słów o "wypowiedzeniu wojny" w związku z katastrofą smoleńską nie konsultował z nikim z władz partii. Polityk tłumaczył też, że polskie służby powinny działać jak w "stanie najwyższego zagrożenia wojną" i to był sens jego wypowiedzi. "